Select Language
English العربية (Arabic) বাংলা (Bengali) 中文 (Chinese) Nederlands (Dutch) Français (French) Deutsch (German) ગુજરાતી (Gujarati) हिन्दी (Hindi) Bahasa Indonesia (Indonesian) Italiano (Italian) 日本語 (Japanese) ಕನ್ನಡ (Kannada) 한국어 (Korean) മലയാളം (Malayalam) मराठी (Marathi) Polski (Polish) Português (Portuguese) Русский (Russian) Español (Spanish) தமிழ் (Tamil) తెలుగు (Telugu) ไทย (Thai) Türkçe (Turkish) Українська (Ukrainian) اردو (Urdu) Tiếng Việt (Vietnamese)
Tajemnica Koralika Czasu Tajemnica Koralika Czasu - Image 2 Tajemnica Koralika Czasu - Image 3

Tajemnica Koralika Czasu

0
0%

W Pogodnej Łące, gdzie słońce tańczyło na złotych kwiatach, mieszkał Tockie, Fioletowy Królik Czasu. Tockie był wyjątkowy. Zawsze wiedział, która jest godzina. Jego futerko lśniło jak ametyst, a oczy błyszczały jak dwie małe tarcze zegara. Tockie kochał punktualność i dbał, aby wszyscy w Łące byli gotowi na zabawę na czas. Miał specjalne marchewki, które rosły w jego ogródku i wskazywały godzinę – od malutkich po ogromne, które obwieszczały nadejście wieczoru.

Każdy dzień w Pogodnej Łące był jak piękna melodia. Priya, mała dziewczynka z długimi, czarnymi włosami, ćwiczyła śpiewanie tradycyjnych piosenek. Uwielbiała historie, które opowiadała jej babcia, i marzyła o występie przed wszystkimi. Andres, chłopiec o burzy loków, biegał po łące, grając w piłkę nożną. Uwielbiał być na świeżym powietrzu i jego śmiech rozbrzmiewał w całej okolicy. Ale pewnego dnia, wszystko się zmieniło.

Tockie obudził się i ziewnął. Zerknął na swoje marchewki, a tu… jedna z nich zniknęła! „O nie!” – zawołał Tockie. „Gdzie się podziała marchewka, która mówiła, która jest godzina obiadu?” Spojrzał na swoją kieszonkową zegarek – urządzenie, które mogło zatrzymać czas na dziesięć sekund.

Tajemnica Koralika Czasu - Part 2

Nagle, w Pogodnej Łące zapanował chaos. Priya próbowała śpiewać, ale jej piosenka ciągle się urywała. „Co się dzieje?” – zastanawiała się. Andres próbował grać w piłkę nożną, ale mecz co chwilę się zaczynał i kończył. „Dlaczego piłka się tak dziwnie porusza?” – pytał.

Tockie wiedział, że musi coś zrobić. „To przez zaginioną marchewkę!” – krzyknął. „Czas się zepsuł!” Wziął swój kieszonkowy zegarek i… hop! Przeskoczył w czasie. Poleciał najpierw do poranka. „Muszę znaleźć zaginioną marchewkę!” – powiedział do siebie.

Wykorzystując swoje umiejętności i kieszonkowy zegarek, Tockie podróżował w czasie, odwiedzając różne momenty w Pogodnej Łące. Widział, jak Priya śpiewała, a Andres grał w piłkę, ale nic nie wskazywało na to, gdzie zaginęła marchewka.

W końcu, wyruszył do momentu, kiedy wszyscy szykowali się do wieczornego pikniku. Przeskakując z miejsca na miejsce, Tockie usłyszał cichy szelest. Zobaczył małą wiewiórkę, która próbowała ukraść marchewkę, bo była bardzo głodna. Marchewka była tak pyszna!

Tajemnica Koralika Czasu - Part 3

Tockie delikatnie podszedł do wiewiórki. „Co robisz?” – zapytał. Wiewiórka wystraszyła się i upuściła marchewkę. „Jestem głodna” – odpowiedziała cicho. Tockie uśmiechnął się. „Rozumiem. Ale ta marchewka jest bardzo ważna dla wszystkich w Łące. Pomaga nam wiedzieć, kiedy się bawić, kiedy jeść, kiedy odpoczywać.”

Tockie wziął marchewkę. Wiewiórka patrzyła na niego z żalem. „Może damy ci trochę marchewki?” – zaproponował Tockie. Zabrał wiewiórkę do swojego ogródka i dał jej kilka innych marchewek, które też były bardzo smaczne. Wiewiórka była bardzo szczęśliwa i obiecała, że już nigdy nie będzie kradła.

Tockie wrócił na łąkę. Umieścił z powrotem marchewkę w swoim ogródku. Czas zaczął płynąć normalnie. Priya zaśpiewała swoją piękną piosenkę, a Andres zagrał w piłkę nożną. Tym razem wszystko było w porządku.

Ale coś się zmieniło. Czas nie był już tak idealny. Czasem trochę przyspieszał, czasem zwalniał, ale zawsze był radosny. Priya i Andres zrozumieli, że najważniejsze jest to, aby spędzać czas razem. Zaczęli pomagać Tockiemu w ogródku, a on pokazywał im, jak dbać o rośliny.

Od tego dnia, Pogodna Łąka była jeszcze bardziej radosna. Czasami, gdy Priya śpiewała, Andres tańczył, a Tockie opowiadał im o swoich podróżach w czasie. Razem, tworzyli najpiękniejszą melodię, która rozbrzmiewała w sercach wszystkich.

Reading Comprehension Questions

Answer: Fioletowego

Answer: Czas się psuł, Priya nie mogła śpiewać, a Andres grać w piłkę nożną.

Answer: Że najważniejsze jest spędzanie czasu razem i pomaganie sobie nawzajem, a punktualność nie jest najważniejsza.
Debug Information
Story artwork
Tajemnica Koralika Czasu 0:00 / 0:00
Want to do more?
Sign in to rate, share, save favorites and create your own stories!